Włodzimierz Bednarski

7000 lat jako jeden dzień stworzenia oraz objaw ‘nowego światła’ w 1988 roku

dodane: 2013-11-08
Przez ponad 100 lat Towarzystwo Strażnica nauczało, że każdy dzień stworzenia z Księgi Rodzaju to dokładne 7000 lat. Dopiero w roku 1988 organizacja ta porzuciła swój dogmatyzm i twierdzi teraz ogólnie, że to okresy mające wiele tysięcy lat.

7000 lat jako jeden dzień stworzenia oraz objaw ‘nowego światła’ w 1988 roku

 

         Pamiętam jak przed wielu laty, gdy Świadkowie Jehowy nakazywali mi udowodnić „niebiblijną” naukę o Trójcy Świętej, ja dla odmiany prosiłem ich o udokumentowanie „biblijnej” wykładni o tym, że każdy dzień stworzenia ma 7000 lat.

         Przypominam sobie jak wtedy głosiciele Towarzystwa Strażnica w skupieniu wertowali swoje Biblie i nic nie mogli w nich znaleźć. Patrzyli się wtedy jeden na drugiego i stroili dziwne miny. Owszem, bez trudu znajdywali 1000 lat (Ps 90:4, 2P 3:8), ale bez żadnych podstaw biblijnych nakazywali pomnożyć to przez siedem dni tygodnia. Nie potrafili jednak wytłumaczyć dlaczego jeden dzień stworzenia miałby składać się z siedmiu dni tygodnia po 1000 lat.

         To że używałem wobec nich określenia „biblijna” wykładnia o tym, iż każdy dzień tygodnia stworzenia to 7000 lat nie było żadną ironią, gdyż Towarzystwo Strażnica samo tak to określało. Oto jego słowa:

 

         „Według interpretacji Bożej, a nie według interpretacji ludzkiej siódmy dzień odpoczynku obejmuje zatem siedem tysięcy lat” („Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 s. 41).

 

         W artykule tym będziemy chcieli przedstawić historię przyjęcia i upowszechniania przez Towarzystwo Strażnica wykładni, że każdy dzień stworzenia to 7000 lat.

         Będziemy też starali się prześledzić to, czy ta organizacja odstąpiła od tej swojej nauki, bo dziś już trudno znaleźć w jej publikacjach cokolwiek o konkretnych 7000 lat. Zastąpiono to na ogół zwrotem „tysiące lat”!

         Artykuł ten podzielimy na dwa rozdziały, oraz zamieścimy w nim kwestię dodatkową:

 

         7000 lat;

         Tysiące lat;

         Dodatek.

 

         Warto tu dodać, że w Biblii nie znajdujemy żadnych podstaw do tego by orzekać, że „dzień odpoczynku Boga” ma trwać 7000 lat, czy 5000 lat, czy nawet 8000 lat lub więcej. Tylko chęć wyznaczenia daty końca świata sprawia, że niektórzy ludzie starają się określić Bogu czas odpoczynku. Tak było też i w przypadku Świadków Jehowy, którzy oczekiwali na Armagedon i szczęśliwe 1000-lecie w roku 1975, w 6000 lat po stworzenia Adama, według ich własnej chronologii. Millennium miało wtedy uzupełnić owe 6000 lat do pełnej liczy 7000 lat. Przypomnijmy tu tylko jeden fragment z tym związany:

 

         „Niemniej chronologia biblijna wskazuje, iż Adam został stworzony jesienią roku 4026 p.n.e., co na rok 1975 n.e. wyznacza chwilę, w której upłynie 6000 lat dziejów ludzkich, po czym czeka nas 1000 lat panowania Królestwa Chrystusa. Dlatego bez względu na dokładną datę końca tego systemu rzeczy jest rzeczą jasną, że pozostało niewiele czasu, bo do końca 6000 lat historii człowieka brakuje jeszcze około pięciu lat” (Strażnica Nr 23, 1970 s. 10).

 

7000 lat

 

         Jak widzieliśmy powyżej, Towarzystwo Strażnica twierdziło, że 7000 lat to fakt „według interpretacji Bożej, a nie według interpretacji ludzkiej” („Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 s. 41).

         Jednak nie zawsze powoływano się w tej sprawie na autorytet Boga. Początkowo ta organizacja przyznawała, że nauka powyższa nie ma bezpośredniego biblijnego pochodzenia, ale wywodzi się z „tradycji”! Oto jej słowa:

 

         „Wykażemy tu, że od stworzenia Adama do R. P. 1873 upłynęło 6000 lat. Chociaż w Biblii nie znajdujemy wyraźnego oświadczenia względem tego, że siódmy tysiąc będzie panowaniem Chrystusa, wielkim dniem sabatu i restytucyi dla całego świata, jednak uświęcona tradycya nie jest bez logicznej podstawy” („Nadszedł Czas” 1919 s. 41).

 

         Później, już za czasów prezesa J. F. Rutherforda (1917-1942), bezpośrednio na Biblię powoływano się w sprawie 7000 lat, pisząc o „niezbitych dowodach” i to „bezżadnegopowątpiewania” („Stworzenie” 1928 s. 26). Obszerniejszy cytat dotyczący tego zagadnienia zacytujemy poniżej.

 

         Naukę o konkretnych 7000 lat dla każdego dnia stworzenia Towarzystwo Strażnica podtrzymywało aż do 1987 roku. Później ta ilość lat (7000) znika z publikacji tej organizacji. Był to zapewne wynik ‘nowego światła’, a przyczynił się do tego pewnie zawód związany z oczekiwaniami na rok 1975. Tu dodajmy, że choć Towarzystwo Strażnica kilka razy zmieniało rok stworzenia Adama np. 4128, 4028, 4025 i 4026 (czyli moment rozpoczęcia się siódmego dnia), to jednak przez dziesiątki lat podtrzymywało wykładnię o 6000 lat i tysiącu lat panowania Jezusa. Według niej świat został stworzony 46026 lat przed Chrystusem tzn. Adam został stworzony w 4026 przed Chr., a przed jego stworzeniem świat istniał już przez 6 dni, z których każdy miał 7000 lat czyli razem 42000 lat. W roku 1975 mijało okrągłe 48000 lat od stwarzania, a dopełnić tę liczbę do 49000 lat miało 1000-letnie panowanie Chrystusa.

 

         Oto najważniejsze teksty (z książek) o 7000 lat dla każdego dnia stworzenia, czy o 49000 lat dla wszystkich siedmiu dni razem:

 

         „W tym rozdziale przedstawiamy świadectwa Biblijne, które wykazują, iż od stworzenia Adama do roku 1872, upłynęło 6000 lat; i że od tego czasu, weszliśmy już w siódmy tysiąc lat (Tysiąclecie Chrystusa)” („Nadszedł Czas” 1919 [ang. 1889] s. 35);

 

         „Nie ulega wątpliwości, że Ten sam Wszystko - wiedzący, Który pouczył nas za pośrednictwem Chronologii, że sześć tysięcy lat od stworzenia Adama ukończyło się R. P. 1872 i że siódmy tysiąc, Wiek Tysiąclecia, rozpoczął się wówczas...” (jw. s. 271; por. s. 270, 413);

 

         „Według chronologii biblijnej sześć tysięcy lat od Adama już minęło. Zatem tysiąc lat, które mają stanowić panowanie Mesjasza i zakończyć siódmą epokę, czyli Siódmy Dzień stworzenia, jest na czasie. Według tej teorii, dzieło Mesjasza, tj. Jego tysiącletnie panowanie wkrótce się zacznie i uzupełni dzieło Stworzenia” („Stworzenie czyli historja biblijna w obrazach” 1914 s. 8);

 

         „PismoŚwięte, włącznie z następującymi faktami, które są niezbitymidowodami, bezżadnegopowątpiewania wskazuje, że siódmy dzień lub okres stworzenia, wspomniany w Księdze Rodzaju, obejmuje okres czasu naszych siedmiu tysięcy lat. Jeżeli przeto przyjmujemy to, że każdy z tych dni stworzenia był jednakowej długości, tedy musimy wnioskować, że okres czasu, który upłynął od początku dzieła stworzenia aż do końca tegoż, jest okresem czterdziestu dziewięciu tysięcy lat” („Stworzenie” 1928 s. 26);

 

         „Około sześć tysięcy lat tego wielkiego odpocznienia lub sabatu Bożego już minęło, a jego Słowo zapewnia nas stanowczo, iż jest jeszcze jeden tysiąc lat, który ma minąć. Dlatego ten wielki dzień odpocznienia Stwórcy względem ziemi, okazuje się być około siedem tysięcy lat długi. Ten siódmy ‘dzień’ będąc takiej długości, przeto jest rozsądnem wnioskować, że poprzedzające sześć dni pracy były tego samego rozmiaru, sześć okresów, czyli razem stanowi okres czterdziestu dwóch tysięcy lat” („Prawda was wyswobodzi” 1946 [ang. 1943] s. 51-52);

 

         „Opisane jest Boże dzieło stworzenia, dokonane w ciągu sześciu dni, liczących po 7000 lat” („Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego” 1954 [ang. 1946] s. 125);

 

         „ustanowiony przez Boga siódmy dzień odpocznienia trwa 7000 lat (...) Wszystko to przedłuża więc czas trwania odpocznienia Bożego do 7000 lat. A zatem taka jest długość siódmego dnia, w którym Bóg odpoczywa uświęcając ten dzień na rzecz usprawiedliwienia siebie jako Stwórcy” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1954 [ang. 1952] rozdz. XV, par. 20-21; por. edycja z 1948 r. [ang. 1946], rozdz. XIII, par. 20-21);

 

         „7000-letni dzień odpocznienia Bożego w tygodniu stwarzania. (...) 7000-letni sabat Jehowy” („Upewniajcie się o wszystkich rzeczach” 1957 [ang. 1953] cz. II, s. 198);

 

         „Era chrześcijańska zbliża się obecnie ku swemu końcowi i upłynęło prawie sześć tysięcy lat od stworzenia człowieka, po czym zaczął się odpoczynek Boga czyli Jego odstąpienie od ziemskiego dzieła stwarzania. A oto przed ludzkością stoi tysiącletnie królowanie Jezusa Chrystusa, po którym on wręczy wszystkie rzeczy Bogu, swemu Ojcu. Według interpretacji Bożej, a nie według interpretacji ludzkiej siódmy dzień odpoczynku obejmuje zatem siedem tysięcy lat” („Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 [ang. 1953] s. 41);

 

         „Tak zaczął się okres, który Biblia zwie ‘pierwszym dniem’. Nie był to dzień dwudziestoczterogodzinny, lecz dzień trwający 7000 lat” („Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 [ang. 1958] s. 10; patrz też s. 18);

 

         „Początek tygodnia stworzenia 46.025 [przed Chr.]

Koniec pierwszego dnia (światło) 39.025 [przed Chr.] (…)

Koniec szóstego dnia (zwierzęta lądowe; stworzenie człowieka) 4.025 [przed Chr.]” („Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego” 1954 [ang. 1946] s. 169);

 

         „4026 [p.n.e] Stworzenie Adama (wczesną jesienią) (...)

         1975 [n.e] 6000 [lat] Koniec szóstego 1000-letniego dnia istnienia człowieka (wczesną jesienią) (...)

         2975 [n.e.] 7000 [lat] Koniec siódmego 1000-letniego dnia istnienia człowieka (wczesną jesienią)” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 [ang. 1966] s. 22, 25);

 

         Therefore, Paul continues, a sabbath (which in his day had been in existence over 4,000 years and now, at this point in the twentieth century, nearly 6,000 years) remains ‘for the people of God’ (Heb. 4:9) who are obedient and exercise faith in Christ (...) Following the sabbatical pattern of sanctifying the seven part would make the last 1,000 years of God’s 7,000-year rest a grand sabbath day or a sabbath within the 7,000-year sabbath (Aid to Bible Understanding 1971 s. 1427, hasło Sabbath Day);

 

         „Biorąc za podstawę długość siódmego ‘dnia’, można przyjąć, że każdy okres, czyli ‘dzień’ stwarzania trwał 7000 lat” („Czy Biblia rzeczywiście jest Słowem Bożym?” 1979 [ang. 1969] s. 19; por. ed. 1973 s. 19);

         Patrz też „‘Wieczyste zamierzenie’ Boże odnosi teraz triumf dla dobra człowieka” 1978 s. 205.

 

         Również czasopisma Towarzystwa Strażnica, szczególnie w okresie kampanii roku 1975, często wspominały o okresie 7000 lat. Oto najważniejsze fragmenty z nich od lat 50-tych XX wieku:

 

         „Jeśli Armagedon skończy się wcześniej, niż ludzkość osiągnie 6000-letnią granicę swego istnienia, wtedy 1000-letnie panowanie również skończyłoby się przed upływem 7000-letniego dnia odpoczynku i końcowe wypróbowanie mogłoby się rozegrać w obrębie tego 7000-letniego dnia” (Strażnica Nr 16, 1955 s. 15 [ang. 01.11 1952 s. 670]);

 

         „W ten sposób moglibyśmy przejść wiersz po wierszu przez całe sprawozdanie o tych sześciu dniach stwarzania, które - jak Biblia w innych miejscach wskazuje - były okresami po 7000 lat” (Strażnica Nr 4, 1964 s. 3);

 

         „Ze wskazówek podanych w Słowie Bożym wynika, że każdy taki dzień trwał 7000 lat. Z księgi Rodzaju 2:2 dowiadujemy się, że Jehowa ‘odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął’. Ów siódmy dzień, odpoczynku Bożego, trwa już prawie 6000 lat, a przed jego końcem Chrystus panować musi jeszcze 1000 lat. (...) Stąd okoliczność, że zbliżamy się do końca pierwszych 6000 lat istnienia człowieka, nabiera wielkiego znaczenia” (Przebudźcie się! Nr 12 z lat 1960-1969 s. 10).

 

         „Z Biblii wynika, że Jehowa stworzył niebo i ziemię w ciągu sześciu dni, sześciu okresów, z których każdy trwał po 7000 lat” (Strażnica Nr 4, 1968 s. 2);

 

         „Chodzi tutaj o okresy stwarzania, z których każdy sądząc według siódmego dnia - obejmuje po 7000 lat” (Strażnica Nr 16, 1968 s. 3; por. s. 5);

 

         „Według biblijnej rachuby czasu dzieje człowieka na ziemi dosięgają 6000 lat. Adam został stworzony w roku 4026 p.n.e., co oznacza, że sześć tysięcy lat historii ludzkiej kończy się jesienią roku 1975 n.e. Żyjemy w wielkim, liczącym 7000 lat dniu odpoczynku Bożego, który trwa od czasu, gdy Bóg po stworzeniu Adama i Ewy powstrzymał swoją moc stwórczą. Do końca owego dnia pozostał więc jeszcze jeden tysiąc lat” (Strażnica Nr 5, 1969 s. 14);

 

         „Tym samym wielki ‘siódmy dzień’, w którym Bóg odpoczywa od stwarzania rzeczy materialnych na ziemi, obejmuje blisko 6000 lat dotychczasowej historii biblijnej od czasów Adama plus 1000 lat panowania Chrystusa, które według Objawienia 20:1-6 ma dopiero nadejść. A jeżeli poprzednie sześć z tej grupy siedmiu wielkich twórczych ‘dni’ były tak samo długie jak ostatni, to każdy taki ‘dzień’ musiał sobie liczyć po 7000 lat!” (Strażnica Rok XCII [1971] Nr 22 s. 18);

 

         „Na podstawie długości tego siódmego ‘dnia’ można słusznie wnioskować, że każdy z pozostałych sześciu ‘dni’ był także okresem trwającym 7000 lat” (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 18 s. 22);

 

         „Ponieważ każdy z tych ‘dni’, inaczej mówiąc, okresów stwarzania, liczył najpewniej po siedem tysięcy lat, więc cały twórczy ‘tydzień’ obejmuje 49000 lat” (Strażnica Rok XCV [1974] Nr 15 s. 14 [cytowany artykuł zawiera też wykres siedmiu dni stworzenia, z których każdy ma 7000 lat]).

         Patrz też Strażnica Rok XCVII [1976] Nr 10 s. 14.

 

         „Obejmujący siedem tysięcy lat dzień odpocznienia Bożego dobiegnie końca i nie okaże się stracony, gdyż wspaniałe zamierzenie Jehowy względem naszej ziemi będzie urzeczywistnione” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 6 s. 5);

 

         „Doniesieniebiblijne, potwierdzone przez wiarygodnąhistorię, wskazuje na to, że siódmy dzień owego tygodnia stworzenia obejmuje 7000 lat. A zatem każdy z poprzednich sześciu ‘dni’ był tej samej długości” (Przebudźcie się! Rok LXV [1984] Nr 2 s. 6);

 

         „Dzień stwarzania z 1 rozdziału Księgi Rodzaju: ‘pierwszy dzień’, ‘drugi dzień’ i tak dalej - każdy po 7000” (Przebudźcie się! Rok LXVI [1985] Nr 11 s. 16);

 

         „Po drugie: badanie spełniających się proroctw biblijnych oraz naszego miejsca w strumieniu czasu wyraźnie wskazuje, że każdy dzień stwarzania (Księga Rodzaju, rozdział 1) liczy po 7000 lat. Pozwala to zrozumieć, że tysiącletnie panowanie Chrystusa zakończy siedem tysięcy lat Bożego ‘dnia odpoczynku’, ostatniego dnia tygodnia stwarzania (Obj. 20:6; Rodz. 2:2, 3). Opierając się na tym rozumowaniu, całemu tygodniowi stwarzania trzeba przypisać 49000 lat” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 3 s. 27);

 

         „Jehowa nie wprowadza nowych wytworów materialnych podczas obecnego trwającego 7000 lat dnia odpocznienia od swej działalności stwarzania” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 17 s. 22).

 

         Te teksty z roku 1987 były ostatnimi w których Towarzystwo Strażnica mówiło wprost o 7000 lat i 49000 lat stwarzania. Kolejne, inne już fragmenty, znajdziemy w rozdziale następnym.

 

         Istnieje jeszcze jeden fragment warty odnotowania. Jest on zawarty w ang. Przebudźcie się! z 22 lipca 1987 roku na stronie 13, natomiast po polsku już w roku 1988. Mowa w nim jest o tym, że słowo „dzień” może oznaczać „kilka tysięcy lat” (Przebudźcie się! Rok LXIX [1988] Nr 5 s. 13).

 

Tysiące lat

 

         Wydaje się, że powodem wycofania nauki o tym, iż każdy dzień stworzenia to 7000 lat, było to, że za bardzo kojarzył się ten okres z rokiem 1975, z którym wiązano wielkie nadzieje. Towarzystwo Strażnica nie chciało zapewne by nowi Świadkowie Jehowy łączyli 6000 lat i końcowe 1000-lecie z ‘niewypałem’ roku 1975 (kończył on okres 6000 lat). Dlatego bezpieczniej było po nowemu nauczać, że każdy dzień stworzenia to wiele tysięcy lat, a nie konkretne 7000 lat. Trzeba jednak stwierdzić, że w publikacjach tej organizacji nie znajdziemy jakiegoś oficjalnego odwołania wykładni o 7000 lat. Można też zauważyć, że właściwie okres „tysięcy lat” da się pogodzić z 7 tysiącami lat. Niby wszystko jest zgodne i niewielu Świadków Jehowy jest świadomych tego, że dokonano zmiany wykładni. Niektórzy głosiciele nadal są przekonani, że nauka o 7000 lat u nich funkcjonuje do dziś. Aż dziwne, że żaden ze Świadków Jehowy o to nie zapytał czasopisma Strażnica w cyklu artykułów pt. ‘Pytania czytelników’.

         Takie zmiany wykładni zwie się w Towarzystwie Strażnica ‘nowym światłem’, ale jak widzimy odrzucenie 7000 lat nie doczekało się do dziś takiego określenia.

         A może naukę tę odrzucono też dlatego, że ‘ktoś’ w tej organizacji zauważył, iż ona nie ma żadnej biblijnej podstawy?

         Może Towarzystwo Strażnica wreszcie po ponad 100 latach to dostrzegło?

         Czyżby wcześniej w latach 1879-1987 nikt nie zauważył, że w Biblii nie ma nigdzie mowy o 7000 lat?

         Czy ktoś w Piśmie Świętym widział okres 49000 lat?

         Zapewne te odrzucenie 7000 lat jest też uwolnieniem się od kolejnej nauki przyjętej w ‘spadku’ po prezesie Towarzystwa Strażnica C. T. Russellu (zm. 1916).

 

         O tym, że Towarzystwo Strażnica celowo, a nie ‘niechcąco’, usunęło okres 7000 lat, upewnia nas zmiana dokonana w jego nowym słowniku biblijnym. Otóż starszy pt. Aid to Bible Understanding (wydany w 1971 roku) wspomina o 7000 lat aż 3 razy (s. 1427, hasło Sabbath Day). Cytat z niego przedstawiliśmy powyżej. Natomiast nowszy słownik, wydany w 1988 roku, pt. Insight on the Scriptures, już pomija ten okres (patrz t. 2, s. 833, hasło Sabbath Day; por. polska edycja „Wnikliwe poznawanie Pism” 2006 t. 2, s. 658, hasło Sabat).

         Czas wydania angielskiego słownika, tzn. 1988 rok, jest znamienny, wobec faktu, że okres 7000 lat w innych publikacjach występował ostatni raz rok wcześniej tzn. w 1987 roku.

 

         Również na podstawie innej książki i jej nowszego odpowiednika da się ukazać zmianę zapatrywań Towarzystwa Strażnica na omawianą kwestię.

         Dotyczy to następujących publikacji:

 

         „Czy Biblia rzeczywiście jest Słowem Bożym?” 1973 i 1979 (ang. 1969);

         „Biblia - słowo Boże czy ludzkie?” 1992 (ang. 1989);

         Oto porównanie w tabeli dwóch tekstów dotyczących tej samej problematyki.

 

„Czy Biblia rzeczywiście jest Słowem Bożym?” 1973 i 1979 (ang. 1969)

„Biblia - słowo Boże czy ludzkie?” 1992 (ang. 1989)

„Biorąc za podstawę długość siódmego ‘dnia’, można przyjąć, że każdy okres, czyli ‘dzień’ stwarzania trwał 7000 lat” (s. 19).

„Pierwszy rozdział Księgi Rodzaju podaje najzupełniej racjonalną relację o tym, jak przebiegały te ‘niepowtarzalne’, ‘jednorazowe zdarzenia’ w ciągu ‘dni’ stwarzania, trwających całe tysiąclecia” (s. 110).

 

         Warto też by było porównać inne podobne podręczniki (starsze i nowsze) Świadków Jehowy omawiające też ten temat np.:

 

         Did Man Get Here by Evolution or by Creation? 1967 (Czy człowiek powstał w wyniku ewolucji, czy stwarzania?);

         „Jak powstało życie? Przez ewolucję czy przez stwarzanie?” 1989 (cytat poniżej).

         Patrz też poniżej Dodatek.

 

         Oto teksty o dniach stworzenia po porzuceniu 7000 lat:

 

         „Cóż za olśniewająca wizja urzeczywistnionych zamysłów Bożych, przygotowywanych przez Jehowę w ciągu sześciu dni stwórczych, z których każdy liczy tysiące lat!” (Strażnica Nr 15, 1989 s. 27);

 

         „Wypływa stąd chyba rozsądny wniosek, że ‘dni’ stwarzania również mogły obejmować długie okresy, trwające całe tysiąclecia” („Jak powstało życie? Przez ewolucję czy przez stwarzanie?” 1989 s. 27);

 

         „A zatem wspomniane w 1 rozdziale Mojżeszowej ‘dni’ mogły trwać - jak to podpowiada zdrowy rozsądek - tysiące lat” („Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” 1991 s. 99; por. s. 325; patrz też ed. 2001 s. 100 i 321);

 

         „W Księdze Rodzaju 2:4 wszystkie sześć dni stwarzania nazwano ogólnie jednym ‘dniem’. Hebrajski wyraz tłumaczony na ‘dzień’ może w Biblii oznaczać po prostu ‘długi okres’.” („Księga dla wszystkich ludzi” 1997 s. 5);

 

         „Z Biblii wynika, iż ‘dni’, czyli okresy stwarzania, trwały tysiące lat” („Czy istnieje Stwórca, który się o ciebie troszczy?” 1998 s. 93);

 

         „Każdy z biblijnych dni stwarzania mógł zatem trwać tysiące lat” (Przebudźcie się! Nr 11, 2002 s. 10);

 

         „Jak długo więc te dni trwały? Sformułowania użyte w pierwszych dwóch rozdziałach Księgi Rodzaju wskazują na bardzo długie okresy” (Przebudźcie się! Nr 9, 2006 s. 19);

 

         „Jak stąd wynika, każdy z dni stwarzania, czyli okresów działalności stwórczej, trwał co najmniej tysiące lat” („Wnikliwe poznawanie Pism” 2006 t. 1, s. 519-520, hasło Dzień);

 

         „A zatem ów dzień odpoczynku Bożego obejmuje tysiące lat” (jw. t. 2, s. 658, hasło Sabat);

 

         „Skoro więc siódmy dzień trwa już tysiące lat, rozsądny wydaje się wniosek, że każdy z poprzednich sześciu dni, czyli okresów stwarzania, również trwał co najmniej tysiące lat” (jw. t. 2, s. 801, hasło Stworzenie).

 

         Jak z powyższego widzimy Towarzystwo Strażnica w 1988 roku ‘po cichu’ porzuciło swoją naukę o dniach stworzenia mających dokładnie po 7000 lat. Wykładnię tę przejętą od swego prezesa C. T. Russella (zm. 1916) wycofano dopiero gdy minął oczekiwany rok 1975 i gdy upłynęło prawie 110 lat od wydania pierwszej Strażnicy w roku 1879.

 

Dodatek

 

         Uzupełniając powyższy materiał warto przyglądnąć się materiałom Towarzystwa Strażnica pomocnym jego głosicielom do dyskusji z ludźmi. Oto porównanie trzech podobnych publikacji z różnych lat:

 

         „Szkice kazań” (1961);

         „Biblijne tematy do rozmów” (1977);

         „Biblijne tematy do rozmów” (1994), zawarte w „Chrześcijańskich Pismach Greckich w Przekładzie Nowego Świata” (1994).

 

„Szkice kazań” (1961)

„Biblijne tematy do rozmów” (1977)

„Biblijne tematy do rozmów” (1994)

Chronologia:

„7000-letnie dni stwarzania”;

„Z 7000-letniego dnia odpocznienia pozostało jeszcze 1000 lat”.

Chronologia:

„7000-letnie dni stwarzania”;

„Z 7000-letniego dnia odpocznienia pozostało jeszcze 1000 lat”.

Chronologia:

Brak tego zagadnienia.

Stworzenie:

„Dni stwarzania po 7000 lat obliczone według długości siódmego dnia”.

Stworzenie:

„Dni stwarzania nie były dniami 24-godzinnymi”.

Stwarzanie:

„Dni stwarzania nie były dniami 24-godzinnymi”.

 

         Widzimy z powyższego, że Towarzystwo Strażnica obecnie w swoich publikacjach pomocniczych nie stosuje już argumentu, że jeden dzień stworzenia to 7000 lat.

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane