Włodzimierz Bednarski

Strażnice z 15 lipca i 1 sierpnia 2013 roku i ich „nowe światła”!

dodane: 2013-07-30
Towarzystwo Strażnica lubi co jakiś czas zmieniać swe nauki, które rzekomo wywodzą się z Biblii. Niedawno też w publikacjach na lipiec i sierpnień 2013 roku dokonało korekt aż co najmniej 11 swych wykładni. Czy to ma jeszcze coś wspólnego z nauką Apostołów?

Strażnice z 15 lipca i 1 sierpnia 2013 roku i ich „nowe światła”!

 

         Towarzystwo Strażnica w czasopiśmie Strażnica z 15 lipca 2013 roku wprowadziło kilka nowych nauk, zwanych u Świadków Jehowy „nowymi światłami”. Prócz tego już w następnym miesiącu (1 sierpnia) organizacja ta zmieniła inną swoją wykładnię.

         W artykule tym omówimy skrótowo nowe nauki, ograniczając się też do opisania tylko jednej poprzedniej ‘starej’ wykładni.

Nie będziemy tu opisywać całej historii danego zagadnienia. Szeroko omówiliśmy ją w serii artykułów:

 

Nowa nauka Towarzystwa Strażnica o „niewolniku wiernym i roztropnym”

Nowa nauka Towarzystwa Strażnica o liczbie powrotów Jezusa

Nowa nauka Towarzystwa Strażnica o inspekcji Jezusa w duchowej świątyni

Nowa nauka Towarzystwa Strażnica o „mieniu” (Mt 24:47) niewolnika wiernego i roztropnego

 

         Oto nowe nauki wprowadzone dnia 15 lipca 2013 roku:

 

Kim jest „niewolnik wierny i roztropny” (obecnie: tylko Ciało Kierownicze).

Od kiedy istnieje ten „niewolnik” (obecnie: tylko od 1919).

Stosunek do badaczy Pisma Św. (obecnie: nie byli narzędziem Jehowy).

Czeladź (obecnie: to pomazańcy i drugie owce).

Czym jest „mienie” (obecnie: Królestwo Mesjańskie).

Kiedy „niewolnik” otrzyma „mienie” (obecnie: w wielkim ucisku).

Liczba powrotów Jezusa (obecnie dwa: 1914 r. i Armagedon).

Inspekcja Jezusa (obecnie: od 1914 r.).

„Zgrzytanie zębami” chrześcijaństwa (obecnie: w wielkim ucisku).

Klasa „złego niewolnika” (obecnie: nie istnieje taka klasa).

 

         Natomiast dnia 1 sierpnia 2013 roku wprowadzono nową wykładnię co do kontaktu z wykluczonymi podczas zebrań Świadków Jehowy

 

         Kontakt z wykluczonym podczas zebrań (obecnie: jest możliwy).

 

         W osobnych rozdziałach wymieniamy nowe nauki Świadków Jehowy oraz poprzednie wykładnie.

 

Kim jest „niewolnik wierny i roztropny”?

 

         Obecnie według Towarzystwa Strażnica „niewolnikiem wiernym i roztropnym” jest tylko Ciało Kierownicze Świadków Jehowy (kilka osób), a nie cały ostatek klasy niebiańskiej (ponad 10 000 osób), jak uczyła dotychczas ta organizacja.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – „niewolnik” to Ciało Kierownicze

 

Czy wszyscy pomazańcy żyjący na ziemi tworzą wiernego niewolnika? Nie. Przecież nie wszyscy spośród nich odgrywają jakąś rolę w dostarczaniu pokarmu duchowego współwyznawcom na całym świecie. (…) Kto w takim razie jest niewolnikiem wiernym i roztropnym? Zgodnie z ustanowionym przez Jezusa wzorcem karmienia wielu rękami niewielu chodzi o niewielką grupę namaszczonych braci, którzy są bezpośrednio zaangażowani w przygotowywanie i udostępnianie pokarmu duchowego podczas obecności Chrystusa. Przez cały okres dni ostatnich pomazańcy tworzący wiernego niewolnika razem usługiwali i usługują w Biurze Głównym” (Strażnica 15.07 2013 s. 22).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – „niewolnik” to klasa niebiańska

 

„Na ziemi wciąż pozostaje ostatek namaszczonych członków »Izraela Bożego«, którzy jako bracia Jezusa są »ambasadorami zastępującymi Chrystusa« (2 Kor. 5:20). Tworzą klasę wiernego i roztropnego niewolnika, mającą za zadanie dostarczać duchowy pokarm i troszczyć się o pomazańców oraz rosnącą rzeszę chrześcijan, która liczy już miliony ludzi spodziewających się żyć wiecznie na ziemi (Mat. 24:45-47; Obj. 7:9-15)” (Strażnica 15.01 2010 s. 31).

 

„Możemy być przekonani, że niewolnik wierny i roztropny oraz jego Ciało Kierownicze zapewniają nam wszystko, czego potrzebujemy, by utwierdzać się w wierze” (Nasza Służba Królestwa Nr 4, 2010 s. 3).

 

„Uznajemy, że wszyscy pomazańcy żyjący w danym okresie na ziemi stanowią klasę »niewolnika wiernego i roztropnego«, który zgodnie ze słowami Jezusa miał dostarczać jego domownikom »pokarm we właściwym czasie« (Mateusza 24:45)” (Strażnica Nr 21, 2007 s. 30).

 

Od kiedy istnieje „niewolnik wierny i roztropny”?

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica naucza, że „niewolnik wierny i roztropny” istnieje dopiero od roku 1919, a nie od I wieku, jak uczono dotychczas.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – „niewolnik” istnieje od roku 1919

 

„Kontekst przykładu o niewolniku wiernym i roztropnym pokazuje, że zaczął się on spełniać nie w dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku, lecz w obecnym czasie końca” (Strażnica 15.07 2013 s. 21).

 

         „W roku 1919, gdy nastąpiło duchowe odrodzenie, Jezus wybrał spośród nich wykwalifikowanych namaszczonych braci, żeby działali jako niewolnik wierny i roztropny, i ustanowił ich nad swoją czeladzią” (jw. s. 23).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – „niewolnik” od czasu Apostołów

 

„Tacy pasterze jak apostołowie Piotr, Jan oraz Paweł należeli do grona, które Jezus określił mianem »niewolnika wiernego i roztropnego«.” (Strażnica Nr 9, 2006 s. 25).

 

„Biorąc pod uwagę owoce, jakie przyniosły starania brata Russella i jego współtowarzyszy, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że kierował nimi święty duch Jehowy. Dali dowody przynależności do niewolnika wiernego i roztropnego” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 17).

 

Stosunek do C.T. Russella i badaczy Pisma Świętego

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica naucza, C. T Russell i badacze Pisma Świętego nie byli narzędziem Boga, a dotychczas uczyło, iż byli takim narzędziem.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – badacze nie byli narzędziem Boga

 

„Rodzi to intrygujące pytanie: Czy przed rokiem 1914 Badacze Pisma Świętego byli ustanowionym narzędziem, poprzez które Chrystus miał karmić swoje owce? Odpowiedź brzmi: Nie.” (Strażnica 15.07 2013 s. 18-19).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – badacze byli narzędziem Boga

 

„Nie ulega wątpliwości, że pierwszy prezes tej korporacji, C. T. Russell, był nader użytecznym narzędziem Jehowy w czasie, kiedy wśród prawdziwych czcicieli Boga na ziemi przywracano podstawowe prawdy biblijne” (Strażnica XCVIII [1977] Nr 8 s. 4).

 

„W przeciwieństwie do wielu współczesnych sobie osób o zapędach reformatorskich Russell nie głosił nowego sposobu przystępowania do Boga (...) Jako posłuszne narzędzie w rękach Bożych odrzucał wszelką pokusę, by jego »własna świeca« przesłoniła światło od Boga” (Przebudźcie się! Nr 3, 1990 s. 20).

 

Czeladź

 

         Obecnie według Towarzystwa Strażnica „czeladzią” są pomazańcy i „drugie owce”, a nie jak dotychczas uczono, że tylko pomazańcy jako jednostki.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – „czeladź” to pomazańcy i drugie owce

 

         „»Członkowie czeladzi«: Wszyscy, którzy są karmieni – zarówno pomazańcy, jak i drugie owce” (Strażnica 15.07 2013 s. 22).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – „czeladź” to pomazańcy

 

         „W przeszłości nasze publikacje podawały następujące wyjaśnienie: Jezus ustanowił wiernego niewolnika nad członkami czeladzi w dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e. Niewolnik – począwszy od tamtego dnia – wyobraża wszystkich pomazańców żyjących na ziemi w dowolnym okresie rozpatrywanych jako grupa. Czeladzią są ci sami pomazańcy rozpatrywani jako jednostki” (Strażnica 15.07 2013 s. 20).

 

„Jezus ustanowił wiernego i roztropnego niewolnika nad ‛członkami swojej czeladzi’ – czyli poszczególnymi osobami należącymi do klasy owego niewolnika – »aby im dawał pokarm we właściwym czasie«. Ponadto ustanowił go »nad całym swoim mieniem« (Mat. 24:45-47). W zakres tego mienia wchodzi rosnąca »wielka rzesza« »drugich owiec« (Obj. 7:9; Jana 10:16)” (Strażnica 15.02 2009 s. 24).

 

Czym jest „mienie”?

 

         Obecnie według Towarzystwa Strażnica „mieniem” „niewolnika” jest Królestwo Mesjańskie, a nie majątek tej organizacji, jak uczono niedawno.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – mienie to Królestwo Mesjańskie

 

Obecnie do jego mienia zalicza się Królestwo Mesjańskie, które należy do niego od roku 1914 i które będzie dzielił ze swymi namaszczonymi naśladowcami (Obj. 11:15).” (Strażnica 15.07 2013 s. 24-25).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – mienie to majątek Towarzystwa

 

         „W przeszłości nasze publikacje podawały następujące wyjaśnienie (...) W roku 1919 Jezus ustanowił wiernego niewolnika »nad całym swoim mieniem« – nad wszystkimi ziemskimi sprawami Królestwa. Jednakże dalsza głęboka analiza połączona z modlitwą skłania do wniosku, że musimy zweryfikować swoje zrozumienie słów Jezusa o niewolniku wiernym i roztropnym (Prz. 4:18)” (Strażnica 15.07 2013 s. 20-21).

 

„Ponadto Jezus Chrystus ustanowił niewolnika wiernego i roztropnego »nad całym swoim mieniem« – nad wszystkimi ziemskimi sprawami Królestwa (Mat. 24:47). Do tego mienia zaliczają się obiekty Biura Głównego Świadków Jehowy, a także biura oddziałów, Sale Zgromadzeń i Sale Królestwa na całym świecie. Obejmuje ono również dzieło głoszenia o Królestwie i czynienia uczniów. Któż powierzyłby swój majątek komuś, komu by nie ufał?” (Strażnica 15.02 2009 s. 26).

 

Kiedy „niewolnik” otrzyma „mienie”?

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica naucza, że „mienie” „niewolnik” otrzyma podczas wielkiego ucisku, a nie w roku 1919, jak uczono dotychczas.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – mienie otrzyma w Armagedonie

 

         „Logiczny jest więc wniosek, że gdy zgodnie z Ewangelią według Mateusza 24:46, 47 Jezus przybywa, by ustanowić niewolnika nad całym swoim mieniem, również chodzi tu o jego przyszłe przybycie podczas wielkiego ucisku” (Strażnica 15.07 2013 s. 8).

 

         „Jezus nie przybył ustanowić wiernego niewolnika nad całym swoim mieniem w roku 1919, ale że zrobi to w trakcie wielkiego ucisku” (jw. s. 8).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – mienie otrzymał w roku 1919

 

„W roku 1919 położył »klucz domu Dawidowego« na ramieniu »niewolnika wiernego i roztropnego«, ustanowiwszy tę klasę »nad całym swoim mieniem« (Izaj. 22:22; Mat. 24:45, 47)” (Strażnica 15.01 2009 s. 31).

 

„Jezus zapowiedział: »Zaprawdę wam mówię: Ustanowigo nad całym swoim mieniem« (Mateusza 24:47). Doszło do tego w roku 1919, kiedy ów niewolnik miał już za sobą okres prób” (Strażnica Nr 5, 2004 s. 12).

 

Liczba powrotów Jezusa

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica naucza o dwóch powrotach Jezusa (w roku 1914 i w Armagedonie), a nie o trzech (w roku 1914, 1918 i w Armagedonie), jak dotychczas uczyło.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – dwa powroty Jezusa

 

W związku z tym, że Strażnica z 15 lipca 2013 roku stwierdziła, iż przyjście Jezusa do świątyni duchowej nastąpiło w roku 1914 (a nie w roku 1918, jak nauczano dotychczas), w tym samym czasie co paruzja, więc Towarzystwo Strażnica zredukowało powroty Chrystusa do dwóch.

Chodzi teraz zarazem o paruzję i przyjście do świątyni w roku 1914 oraz o przybycie Jezusa w przyszłości w Armagedonie. W związku z tym ‘przeniesiono’ wiele ‘znaków’ dotyczących tekstu Mt 24:3-51 z czasu od roku 1918 na okres od roku 1914:

 

„Aby to ustalić, w roku 1914 Jezus rozpoczął inspekcję duchowej świątyni. Przegląd ten i dzieło oczyszczania obejmowały pewien okres – od roku 1914 do początków roku 1919 [3]” (Strażnica 15.07 2013 s. 11).

 

 „[3] Jest to zrewidowane zrozumienie. Wcześniej sądziliśmy, że inspekcja Jezusa odbyła się w roku 1918” (jw. s. 14).

 

         „Do tej pory rozumieliśmy, że ‘przybycie’, o którym mówi werset 46, dotyczy przyjścia Jezusa w celu skontrolowania duchowego stanu pomazańców w roku 1918, i że ustanowienie niewolnika nad całym mieniem Pana dokonało się w roku 1919 (Malach. 3:1). Niemniej głębsza analiza wskazuje, że powinniśmy zrewidować swoje zrozumienie dotyczące czasu spełniania się pewnych elementów proroctwa Jezusa” (jw. s. 8).

 

         „(...) rozpoczęciu się obecności Jezusa jako Króla w roku 1914” (jw. s. 22).

 

         „Jezus będzie sądził ludzi ze wszystkich narodów — uznając jednych za owce, a drugich za kozy — gdy przybędzie podczas wielkiego ucisku. Później, w Armagedonie, finale wielkiego ucisku, osoby przypominające kozy zostaną ‘odcięte’ na zawsze” (jw. s. 6).

 

         Z tego widać, że teraz są dwa przyjścia Jezusa:

 

         obecność jako Króla od roku 1914 i związana z tym inspekcja;

         przybycie podczas wielkiego ucisku.

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – trzy powroty Jezusa

 

         „Przychodzi raczej w tym sensie, że zaczyna zwracać szczególną uwagę na ludzkość lub na swoich naśladowców, między innymi po to, by ich osądzić. W ten właśnie sposób przyszedł w roku 1914, kiedy wstąpił na tron i zaczął być obecny jako Król (...). W roku 1918 przyszedł w charakterze posłańca przymierza i zaczął sądzić tych, którzy podawali się za sług Jehowy (...). Natomiast podczas Armagedonu przyjdzie wykonać wyrok na wrogach Jehowy...” (Strażnica Nr 5, 2004 s. 16).

 

Inspekcja Jezusa

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica naucza o inspekcji Jezusa w świątyni duchowej rozpoczętej w roku 1914, a nie w roku 1918, jak uczyło dotychczas.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – inspekcja od roku 1914

 

„Aby to ustalić, w roku 1914 Jezus rozpoczął inspekcję duchowej świątyni. Przegląd ten i dzieło oczyszczania obejmowały pewien okres – od roku 1914 do początków roku 1919 [3]” (Strażnica 15.07 2013 s. 11).

 

„[3] Jest to zrewidowane zrozumienie. Wcześniej sądziliśmy, że inspekcja Jezusa odbyła się w roku 1918” (jw. s. 14).

 

         „Od roku 1914 do pierwszych miesięcy 1919 towarzyszył swemu Ojcu w niezbędnym przeglądzie i oczyszczaniu duchowej świątyni (Malach. 3:1-4)” (jw. s. 19).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – inspekcja w roku 1918

 

         „Kiedy w roku 1918 Jezus rozpoczął inspekcję, duchowieństwo chrześcijaństwa najwyraźniej zostało osądzone niepomyślnie. (...) W roku 1919 chrześcijaństwo wraz z całym światowym imperium religii fałszywej zupełnie straciło uznanie Boże” (Wspaniały finał Objawienia bliski! 1993 s. 32).

 

„Jak rozumiemy, w naszych czasach proroctwo to zaczęło się urzeczywistniać w roku 1918, gdy Jehowa w towarzystwie »posłańca przymierza«, Jezusa Chrystusa, przyszedł do duchowej świątyni dokonać przeglądu” (Strażnica 15.03 2010 s. 23).

 

„Zgrzytanie zębami” chrześcijaństwa

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica naucza o przyszłym „zgrzytaniu zębami” chrześcijan, a nie o przeszłym, jak uczyło dotychczas.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – zgrzytanie w wielkim ucisku

 

„Właśnie wtedy, uświadomiwszy sobie, ze zagłada jest nieuchronna, będą żałośnie płakać i ze złości »zgrzytać zębami«. W tej mrocznej chwili – jak to zapowiedział Jezus w proroctwie o wielkim ucisku – «będą się uderzać, lamentując« (Mat. 24:30; Obj. 1:7) [5]” (Strażnica 15.07 2013 s. 13).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – zgrzytanie od wielu lat

 

„[5] Jest to zrewidowane zrozumienie Mateusza 13:42. Wcześniej nasze publikacje mówiły, że rzekomi chrześcijanie już od dziesięcioleci płaczą i zgrzytają zębami, ubolewając, że »synowie królestwa« demaskują ich jako »synów niegodziwca« (Mat. 13:38). Należy jednak zauważyć, że myśl o słowa zgrzytaniu zębami pojawia się w kontekście zagłady (Ps. 112:10)” (Strażnica 15.07 2013 s. 14).

 

Klasa „złego niewolnika”

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica naucza, że nie ma „klasy złego sługi”, a dotychczas uczono, iż takowa istnieje.

 

         Nowa nauka (od 15 lipca 2013 r.) – nie istnieje klasa złego sługi

 

         „Czy Jezus w ten sposób przepowiedział, że w dniach ostatnich pojawi się jakaś klasa złego niewolnika? Nie. To prawda, że niektóre jednostki demonstrują nastawienie podobne do nastawienia złego niewolnika opisanego przez Jezusa. Zwykliśmy je określać mianem odstępców bez względu na to, czy należały wcześniej do pomazańców, czy też do »wielkiej rzeszy« (Obj. 7:9). Ale nie tworzą one żadnej klasy złego niewolnika. Jezus nie powiedział, że ustanowi kogoś takiego. Jego wypowiedź w rzeczywistości była ostrzeżeniem dla niewolnika wiernego i roztropnego” (Strażnica 15.07 2013 s. 24).

 

         Poprzednia nauka (do 15 lipca 2013 r.) – istniała klasa złego sługi

 

„Nie powinno nas to dziwić. Jezus wspomniał o »niewolniku wiernym i roztropnym«, czyli o gronie namaszczonych chrześcijan, a następnie o »złym niewolniku« klasie ludzi, którzy narzekają: »Mój pan zwleka« i biją swych współniewolników (Mateusza 24:48, 49)” (Strażnica Nr 20, 2000 s. 9).

 

Kontakt z wykluczonymi podczas zebrań

 

         Towarzystwo Strażnica do niedawna ograniczało kontakt z wykluczonymi podczas zebrań. W sierpniu 2013 roku zmieniono ten zwyczaj.

 

         Nowa nauka (od 1 sierpnia 2013 r.) – wolno się kontaktować

 

Obojętnie czy wykluczony siedzi obok krewnego, czy któregokolwiek innego członka zboru, nie powinno to budzić zastrzeżeń jeśli tylko zachowuje się właściwie. Wprowadzanie ograniczeń, gdzie kto ma siedzieć, mogłoby w różnych sytuacjach wywoływać niepotrzebne problemy. Jeżeli wszyscy obecni, łącznie z wiernymi Bogu krewnymi, starają się respektować biblijne zasady dotyczące wykluczenia i miejsce zajmowane przez wykluczonego nikogo nie gorszy, nie ma potrzeby wprowadzać w tej kwestii żadnych ustaleń. (...) Jest to nowe wyjaśnienie w stosunku do tego, co zostało opublikowane w Strażnicy numer 2 z 1961 roku, strona 16 (wydanie polonijne z października 1953 roku, strona 159)” (Strażnica 01.08 2013 s. 8).

 

         Poprzednia nauka (do 1 sierpnia 2013 r.) – nie wolno się kontaktować

 

„Nie ma nic do zarzucenia, gdy wierni członkowie rodziny jadą w drodze do Sali Królestwa jednym pojazdem, razem z członkiem wyłączonym, lecz po przybyciu na salę wierni nie powinni siedzieć przy osobie wykluczonej ze zboru ani utrzymywać z nią społeczności. Powinni się zejść z nią dopiero przy powrocie do domu” (Strażnica Nr 2, 1961 s. 16).

 

Wspomnienie dawniejszych zmian doktrynalnych w Strażnicy z 15 lipca 2013 roku

 

         Strażnica z 15 lipca 2013 roku prócz wprowadzenia nowych nauk, wspomina wcześniejsze zmiany w doktrynie Świadków Jehowy:

 

         podział na owce i kozy (zmiana nauki 1 października 1995 r.);

         „wielki ucisk” (zmiana nauki w roku 1970).

 

         Podział na owce i kozy

 

         Obecnie (od października 1995 r.) Towarzystwo Strażnica naucza, że podział na owce i kozy nastąpi dopiero w Armagedonie, choć wcześniej nauczało, że ta segregacja ludzi nastała już od roku 1914:

 

„W przeszłości uważaliśmy, że osądzanie, czy ludzie zaliczają się do owiec, czy do kóz, odbywa się przez cały okres dni ostatnich, od roku 1914. Wnioskowaliśmy, że ci, którzy odrzucają orędzie o Królestwie i umierają przed rozpoczęciem się wielkiego ucisku, umierają jako symboliczne kozy - bez nadziei na zmartwychwstanie. W połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku w Strażnicy ponownie przeanalizowano słowa z Ewangelii według Mateusza 25:31: »Kiedy Syn Człowieczy przybędzie w swojej chwale, a wraz z nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swym chwalebnym tronie«. Zwrócono uwagę na to, że w roku 1914 Jezus został Królem w Królestwie Bożym, ale nie ‛zasiadł na swym chwalebnym tronie’ jako Sędzia »wszystkich narodów« (Mat. 25:32; por. Dan. 7:13). Tymczasem przypowieść o owcach i kozach opisuje Jezusa głównie w roli Sędziego (odczytajMateusza 25:31-34, 41, 46). Skoro w roku 1914 Jezus nie działał jeszcze w charakterze Sędziego wszystkich narodów, to nie mogło się wtedy rozpocząć rozstrzyganie, czy poszczególne osoby zaliczają się do owiec, czy do kóz. Kiedy więc Jezus do tego przystąpi? (Strażnica 15.07 2013 s. 6).

 

         A jak nauczano wcześniej? Tak, jak wspominano powyżej i poniżej:

 

         „Po wniebowstąpieniu Jezus miał czekać, aż nadejdzie czas przekazania mu przez Boga władzy królewskiej. Wówczas miał przystąpić do oddzielania »owiec« od »kozłów« (Mateusza 25:31-33; Psalm 110:1, 2). Pora ta nastała w roku 1914, kiedy rozpoczęły się »dni ostatnie« (2 Tymoteusza 3:1-5, BT)” (Strażnica Nr 7, 1993 s. 16).

 

         Wielki ucisk

 

         Obecnie (od roku 1970) Towarzystwo Strażnica naucza, że „wielki ucisk” jest dopiero przed nami, choć wcześniej uczyło, iż on zaczął się w roku 1914 i miał przerwę od roku 1918 aż do momentu nastania Armagedonu:

 

„Dość długo uważaliśmy, że wielki ucisk zaczął się w roku 1914 wraz z wybuchem I wojny światowej i że ‛owe dni zostały skrócone’ przez Jehowę w roku 1918 — kiedy wojna się zakończyła — aby ostatek pomazańców miał możliwość zanieść dobrą nowinę wszystkim narodom (Mat. 24:21, 22). Po ukończeniu przez pomazańców tej działalności świat Szatana miał zostać unicestwiony. Sądziliśmy więc, że wielki ucisk będzie się składał z trzech faz: początku (w latach 1914-1918), przerwy (od roku 1918), a następnie finału w Armagedonie. Dalsza analiza proroctwa o dniach ostatnich uzmysłowiła nam, że jego część ma podwójne spełnienie (Mat. 24:4-22). Pierwotnie słowa te urzeczywistniły się w I wieku n.e. w Judei, ale miały się także urzeczywistnić w naszych czasach na skalę światową. To głębsze zrozumienie rozjaśniło również inne kwestie. Uzmysłowiliśmy sobie też, że pierwsza faza wielkiego ucisku nie rozpoczęła się w roku 1914” (Strażnica 15.07 2013 s. 3-4).

 

         A jak nauczano wcześniej? Tak, jak wspominano powyżej i poniżej:

 

„Odkąd w roku 1914 dobiegły końca wyznaczone czasy narodów, słudzy Boży żywo interesują się »wielkim uciskiem« (Objawienie 7:14). Całe lata sądzili, że współczesny wielki ucisk miał część początkową w czasie pierwszej wojny światowej, potem przerwę, i że będzie mieć jeszcze część końcową w »wojnie wielkiego dnia Boga Wszechmocnego«. (...) Jednakże w Strażnicy numer 12 z roku 1970 jeszcze raz przeanalizowano proroctwo Jezusa, a zwłaszcza kwestię nadejścia wielkiego ucisku. Wskazano tam, że w świetle tego, co się działo w I wieku, współczesny ucisk nie mógł mieć w latach 1914-1918 części początkowej, po której nastąpiłaby kilkudziesięcioletnia przerwa, a dopiero potem jego dokończenie. Wyciągnięto następujący wniosek: »‘Wielki ucisk’, jakiego już nigdy więcej nie będzie, jest (...) wciążjeszczeprzednami, ponieważ będzie równoznaczny z zagładą ogólnoświatowego imperium religii fałszywej (włącznie z chrześcijaństwem), po czym nastąpi ‘wojna wielkiego dnia Boga Wszechmocnego’«, czyli Armagedon” (Strażnica Nr 4, 1994 s. 17-18).

 

         Widzimy z powyższego, że Towarzystwo Strażnica w ostatnim czasie (15 lipca i 1 sierpnia 2013 r.) zmieniło w dwóch swoich publikacjach aż 11 własnych nauk. Prócz tego wspomniało 2 wykładnie, które skorygowało w roku 1970 i 1995.

         Czy te korekty mają coś wspólnego z nauką Apostołów?

         Czy oni znali intencje dzisiejszych Świadków Jehowy?

         Czy Jezus nauczał tak, jak Towarzystwo Strażnica?

 

Czy będą kolejne nowe nauki Świadków Jehowy?

 

         Warto zastanowić się nad tym, czy możemy spodziewać się kolejnych zmian w doktrynie Świadków Jehowy?

         Zapewne tak, gdyż na przykład wraz ze zmianą czasu inspekcji Jezusa (teraz od 1914 r.) może się też zmienić data zmartwychwstania klasy niebiańskiej (1918 r.).

Dotychczas rok zmartwychwstania (1918) był ściśle powiązany z datą inspekcji Jezusa (1918).

Teraz, gdy tę inspekcję przeniesiono na rok 1914, możliwa będzie zmiana daty wskrzeszenia pomazańców.

         Oto dawniejsze ścisłe powiązanie dat inspekcji Jezusa i zmartwychwstania klasy niebiańskiej:

 

„Świadectwo proroctw biblijnych i ich spełnienie się za naszych czasów wskazuje, że Jezus Chrystus przybył wraz ze swym Ojcem, Jehową Bogiem, do świątyni na sąd w roku 1918 n.e.Najpierw wtedy zwrócił uwagę na członków Oblubienicy, którzy byli pogrążeni w śnie śmierci, i wzbudził ich z martwych. Oczywiście przyłączyli się wówczas do Oblubieńca” (Strażnica Nr 24, 1968 s. 9).

 

„Wesele Baranka zaczęło się w roku 1918 n.e. W owym to czasie Jezus Chrystus towarzyszył Jehowie Bogu przychodzącemu do swej duchowej świątyni (Mal. 3:1). Namaszczeni duchem naśladowcy Chrystusa, którzy spali snem śmierci, zostali wtedy wzbudzeni do życia niebiańskiego” (Strażnica Nr 5, 1970 s. 28).

 

„Pismo Święte łączy »pierwsze zmartwychwstanie« z »obecnością« (po grecku: parousia) Chrystusa (1 Kor. 15:23). Apostoł Paweł pisze: »Sam Pan zstąpi z nieba z nakazującym zawołaniem, z głosem archanielskim i trąbą Bożą, i którzy zmarli w jedności z Chrystusem [począwszy od pierwszego stulecia aż do wejścia Chrystusa do świątyni duchowej w roku 1918], powstaną najpierw«. Następnie Paweł oznajmia, że chrześcijanie namaszczeni duchem, którzy ‛dożyją obecności Pana’, a zatem umrą w okresie tej paruzji, zostaną natychmiast wzbudzeni i »uniesieni w obłoki na spotkanie Pana w powietrzu« (1 Tes. 4:14-17). Nie muszą oni spać w grobie, czekając na zmartwychwstanie. Od razu przy śmierci są »przemienieni w jednej chwili, w oka mgnieniu«...” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 20 s. 8-9).

 

„Zmartwychwstanie, którego spodziewa się mała trzódka, jest zupełnie wyjątkowe. W jakim sensie? Przede wszystkim poprzedza ono ogólne zmartwychwstanie »zarówno prawych, jak i nieprawych« (Dzieje 24:15). Pomazańcy są wskrzeszani w ramach pewnego porządku, wyraźnie przedstawionego w Liście 1 do Koryntian 15:20, 23: »Teraz jednak Chrystus jest wskrzeszony z martwych — pierwocina tych, którzy zapadli w sen śmierci. Ale każdy we własnym szeregu: Chrystus jako pierwocina, potem ci, którzy należą do Chrystusa, podczas jego obecności«. Członkowie małej trzódki, przejawiający wzorem Jezusa wytrwałość i wiarę, dobrze wiedzą, co ich czeka po zakończeniu ziemskiego biegu — zwłaszcza od roku 1918, kiedy to prawdziwy Pan przyszedł do świątyni na sąd (Malachiasza 3:1, NW)” (Strażnica Nr 4, 1995 s. 21).

 

         Czy nauka o zmartwychwstaniu pomazańców od roku 1918 zostanie przez Towarzystwo Strażnica zmieniona? Czas pokaże. W każdym razie obecna wykładnia jest z trudem do pogodzenia z najnowszą nauką o inspekcji Jezusa od roku 1914.

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane