Włodzimierz Bednarski

Wiedza Jezusa o ‘dniu i godzinie’ według nauk Towarzystwa Strażnica

dodane: 2013-07-02
Towarzystwo Strażnica nie może się zdecydować, czy Jezus zna dzień i godzinę 'końca', czy ich nie zna. Jeśli zaś zna, to Świadkowie Jehowy zmieniali moment od kiedy są mu one znane. Popatrzmy na te różne opinie tej organizacji.

Wiedza Jezusa o ‘dniu i godzinie’ według nauk Towarzystwa Strażnica

 

         Organizacja Świadków Jehowy w swojej krótkiej historii różnie ustosunkowywała się do słów Jezusa „Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec” Mk 13:32.

         Nie chodzi nam tu o to, czy wyłamywała się ona sama z tego zastrzeżenia i podawała jakieś daty ‘końca’, czy powrotu Chrystusa. To całkiem inne zagadnienie. Chcemy tu zwrócić uwagę na to, jak Towarzystwo Strażnica komentowało i omawia dziś wiedzę Jezusa o ‘dniu i godzinie’.

         Nie będziemy tu omawiać naszego ustosunkowania się do tego wersetu (Mt 24:36, Mk 13:32), gdyż omówiliśmy to w innym opracowaniu, w polemice z A. Wiśniewskim (były Świadek Jehowy, później epifanista, dziś niezależny chrześcijanin). Materiał ten został opublikowany w artykule pt. Wiedza Boga, Chrystusa i Ducha Świętego a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?”. Do niego więc odsyłamy osoby zainteresowane tym zagadnieniem (patrz www.piotrandryszczak.pl).

 

         W naukach Towarzystwa Strażnica można wyróżnić jakby trzy okresy dotyczące sprawy Jezusa oraz ‘dnia i godziny’. Oto one:

         Powrót Jezusa to sprawa przeszłości, bo on powrócił w roku 1874 i dyskutowanie o ‘dniu i godzinie’ nie ma sensu.

         Chrystus zna datę ‘dnia i godziny’ od momentu zmartwychwstania.

         Jezus nie zna lub zna datę ‘dnia i godziny’ od roku 1914.

 

         Pierwsze dwa rodzaje argumentacji występują w publikacjach Towarzystwa Strażnica w jednym czasie.

         Postaramy się tu w trzech rozdziałach przedstawić to zagadnienie.

 

Powrót Jezusa to sprawa przeszłości

 

         Najkrócej mówiąc w swoich początkach Towarzystwo Strażnica nauczało, że nie ma sensu dyskutować, czy Jezus zna ‘dzień i godzinę’, gdyż On już powrócił w roku 1874. Przypomnijmy, że miało to ponoć miejsce, jak widać, zanim powstała ta organizacja (założona 1881 r.; zarejestrowana 1884 r.) i zanim zaczęto wydawać czasopismo Strażnica (od 1879 r.). Oto słowa tej organizacji:

 

         „Słów tych naszego Pana nie powinno się rozumieć, aby pouczały, że nikt oprócz Ojca nigdy wiedzieć nie będzie o Jego czasach i chwilach i że dowodzą one, iż teraz czasy i chwile te nie mogą być nam wiadome. A sam fakt, że całość Bożego Planu wraz z zarysem czasów i chwil jest widoczna, stanowi mocny dowód, iż żyjemy, przy końcu panowania złego, w Brzasku Tysiącletniego Dnia, kiedy umiejętność się rozmnożyła, a mądrzy zrozumieli (Dan. 12:4, 10)” („Nadszedł Czas” 1919 s. 18-19);

 

         „Dajmy na to, iż ktoś twierdzi, że żaden człowiek nie może znać dnia ani godziny przyjścia Pańskiego. Co za różnica w tem? W istocie nie wiele zależy na tem czy kto wie czy też nie wie, o której godzinie lub w którym dniu Pan przyszedł. Dzień i godzina, te należą już do przeszłości. Pan już jest obecny! Niech każdy prawdziwie poświęcony Chrześcianin raduje się. ‘A o czasach, i chwilach, bracia! nie potrzebujecie, aby wam pisano’, powiada Święty Paweł (1 Do Tesalonicensów 5:1). Czasy i chwile są wyraźnie utwierdzone licznymi dowodami, że Pan już jest obecny” („Harfa Boża” 1921 s. 258).

 

Wiedza Jezusa od momentu zmartwychwstania

 

         W tamtych latach wskazywano też, że Jezus od swego zmartwychwstania lub wniebowstąpienia zna ‘dzień i godzinę’. Oto słowa Towarzystwa Strażnica:

 

         „Inni znowu, którzy boją się przyjścia Pana i nie chcą Go widzieć, pocieszają się urojoną nadzieją: ‘Nikt nie jest w stanie wiedzieć kiedy to nastąpi. Dlaczegoż więc mamy marnować czas na omawianiu tych rzeczy?’ Ostatnio wymieniona klasa w dowód swego pojmowania sprawy, cytuje słowa Jezusa, którzy rzekł: ‘A o owym dniu i godzinie nikt nie wie, ani aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec mój’ (Ew. Mateusza 24:36). Przypuszczają, że ponieważ Jezus użył tych słów, to już nikt o czasie wtórego przyjścia Jego nie będzie wiedział prócz Jehowy. (...) Nie powiedział, że nikt tej godziny i dnia przyjścia Jego nigdy nie będzie znał. (...) Gdy Jezus powstał z umarłych, rzekł: ‘Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi.’ (Ew Mateusza 28:18). Wówczas z pewnością wiedział kiedy po raz wtóry przyjdzie, albowiem jako osoba Boska miał poruczone w Swe ręce wszystko, co dotyczyło rozwoju Boskiego planu. Po niejakimś czasie aniołowie w niebie dowiedzieli się o tem, a czas musiał nastać, kiedy i czuwający się dowiedzieli” („Harfa Boża” 1921 s. 232-233);

 

         „Wielu szczerze wierzyło, że nikt nie mógł wiedzieć o czasie kiedy Pan powróci, biorąc za podstawę, do swojego wierzenia, słowa Jezusa: ‘A o onym dniu i godzinie nikt nie wie, ani Aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec mój. Czujcież tedy, ponieważ nie wiecie, której godziny Pan wasz przyjdzie’. Słowa te wypowiedział Jezus zanim został wyniesiony do chwały. One nie wskazują tego, iż on nie miał wiedzieć o tym w czasie gdy wstąpił do chwały. Musimy przyjść do wniosku, że on wiedział o tym czasie z chwilą gdy wstąpił do nieba. Wszelka moc na niebie i na ziemi była mu dana, tak jak powiedział, po swojem zmartwychwstaniu” („Co mówi Pismo Święte o powrocie naszego Pana? - Jego parousia, epifania i apokalupsis” 1923 s. 63-64);

 

         „W obronie swej nieświadomości odnośnie wtórego przyjścia Pana cytują słowa Jego z Ewangelji Mateusza 24:36: ‘A o onym dniu i godzinie nikt nie wie, ani aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec mój’. Winni zauważyć, że Jezus wcale nie mówił, by z wyjątkiem Jego Ojca nikt o tym dniu nie mógł się dowiedzieć i nie wiedział w przyszłości. Bo jeżeli byłoby prawdą, że nikt o tej godzinie nie mógłby się dowiedzieć, to znaczyłoby, że i sam Pan Jezus nie mógłby się o niej dowiedzieć (...). Rozumieć trzeba, że kiedy Jezus wypowiadał powyższe słowa, znajdował się jeszcze na ziemi. Ale kiedy już zmartwychwstał, tedy powiedział: ‘Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi.’ (Mateusza 28:18). Wtedy musiał wiedzieć dobrze i dokładnie o Swojem wtórem przyjściu. Nikt nie może wątpić, by teraz Jezus nie wiedział dokładnie o Swojem wtórem przyjściu. Wobec tego należy rozumieć, że także i niektórzy z Jego wiernych naśladowców mieli później dowiedzieć się o Jego wtórem przyjściu” („Powrót naszego Pana” 1925 s. 18-19).

 

         Podobne myśli ukazano też w innej publikacji:

 

         „Dla wielu słowa te zdają się znaczyć więcej, aniżeli one wyrażają: sądzą oni, że słowa te zamknęły na klucz wszystkie proroctwa biblijne, jak gdyby Pan nasz powiedział: ‘Nikt o tem nigdy nie dowie się’. - podczas gdy Pan mówił: ‘Nikt nie wie’, odnosząc się tylko do osób, które go słuchały, - dla których nie mogły być jeszcze wyjawione dokładnie czasy i chwile. Któż może wątpić, że ‘aniołowie niebiescy’ i ‘Syn’ nie wiedząteraz jasno o sprawach, które tak blisko są kompletnego wypełnienia?” („Walka Armagieddonu” 1919 s. 748).

 

         W wcześniejszej publikacji jakby powątpiewano w pełną wiedzę Chrystusa od momentu zmartwychwstania. Wskazywano na czas, tuż przed samym przyjściem tzn. rokiem 1874:

 

         „Bardzo możliwe, że Chrystusa Pan gdy mówił te słowa, nie wiedział o właściwym dniu i godzinie, ani Anioł, ani człowiek, ale niemożebnem jest, aby choć na krótki czas przed Swojem przyjściem nie miał wiedzieć o dniu i godzinie, również i Aniołowie musieliby wiedzieć o tem zdarzeniu...” („Świtanie dnia sądnego” 1908 s. 32; por. podobnie w „Co mówi Pismo Święte o powrocie naszego Pana? - Jego parousia, epifania i apokalupsis” 1923 s. 4-5).

 

Wiedza Jezusa od roku 1914

 

         Obecnie Towarzystwo Strażnica podaje trzy możliwości dotyczące wiedzy Jezusa o ‘dniu i godzinie’. Albo nie zna tego, albo dowie się o tym od Ojca, albo wreszcie zna już od roku 1914. Oto kilka różnych wypowiedzi tej organizacji:

 

         „Jezusa obecność rozciąga się już na 12.706 dni; kiedyś jednak nadejdzie szczególny dzień. Nie znamy ani dnia ani godziny (...) Nawet Jezus wówczas tego nie wiedział. Teraz jednak niezawodnie wie on to. - Mat. 24:35, 36; Marka 13:31, 32” (Strażnica Nr 22, 1949 s. 13);

 

         „Gdy Jezus był na ziemi, wyznał jak Noe, że nie zna dnia i godziny, kiedy wybuchnie to, co odpowiada potopowi; lecz teraz już to wie wskutek swego niebiańskiego zetknięcia się z Bogiem” (Strażnica Nr 11, 1952 s. 7);

 

         „Kiedy zostanie stoczony Armagedon? Jehowa, Wielki Dyspozytor czasu postanowił, że Armagedon ma być zamknięciem ‘czasu końca’. Jest on obecnie bliski. Jak bliski? Nikt nie zna dnia ani godziny. ‘Tego zaś dnia i tej godziny nie zna nikt’, powiedział Jezus, ‘tylko sam Ojciec’ (Mateusza 24:36, Kow). Bóg ustalił datę skończenia się tego świata. Żaden człowiek nie zna tej daty, lecz wiemy, że nastąpi to wkrótce” („Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 s. 205);

 

         „Jezus nie chciał przez to oczywiście powiedzieć, że nikt się nigdy o tym nie dowie. On na pewno zostanie dostatecznie wcześniej powiadomiony o tym momencie, aby mógł zwołać do walki swoje wojska niebiańskie” (Strażnica Nr 16, 1964 s. 12);

 

         „Możliwe, że już o tym wie ale nie potrafimy udzielić jednoznacznej odpowiedzi” (Strażnica Rok XCVII [1976] Nr 16 s. 24).

 

         „Czy obecnie Jezus wie, kiedy nadejdzie Armagedon? Dużo przemawia za tym, że istotnie tak jest. Niektórzy mogą się zastanawiać, dlaczego w ogóle zachodzi takie pytanie. Przyczyną jest zapewne wypowiedź Jezusa z Ewangelii według Mateusza 24:36: ‘O dniu owym i godzinie nie wie nikt - ani aniołowie niebios, ani Syn, tylko sam Ojciec’. Zwróćmy uwagę na wyrażenie ‘ani Syn’. (...) Tak więc z wypowiedzi samego Jezusa wynika, że przebywając na ziemi, nie znał dnia przyjścia ‘końca świata’. A czy zna go obecnie? (...) Kolejni jeźdźcy przedstawiają wojny, głód i zarazy, trapiące ludzkość od wybuchu pierwszej wojny światowej w roku 1914. (...) Ponieważ już został upoważniony do zwyciężania w imieniu Boga, rozsądny wydaje się pogląd, iż dowiedział się też od Ojca, kiedy ‘dopełni swego zwycięstwa’, to znaczy, kiedy nadejdzie koniec” (Strażnica Nr 15, 1996 s. 30-31);

 

         „Jezus był gotów cierpliwie czekać, aż Ojciec wyjawi mu dokładną porę podjęcia niszczycielskich działań przeciw obecnemu niegodziwemu systemowi rzeczy.* *Zobacz Strażnicę z 1 sierpnia 1996 roku, strony 30 i 31” (Strażnica Nr 8, 1998 s. 10);

 

         „Na przykład Mateusz, pisząc o końcu teraźniejszego systemu rzeczy, przytoczył słowa Jezusa: ‘O dniu owym i godzinie nie wie nikt - ani aniołowie niebios, ani Syn, tylko sam Ojciec’ (Mateusza 24:36). Jak to dowodzi, że Jezus nie jest Bogiem Wszechmocnym? Jezus wyznał, że Ojciec wie więcej od Syna. A przecież gdyby Jezus był częścią Boga Wszechmocnego, znałby te same fakty, co Ojciec” („Czego naprawdę uczy Biblia?” 2005 s. 204).

 

         Jak z powyższego widać, Towarzystwo Strażnica miewało różne poglądy na temat wiedzy Jezusa o ‘owym dniu i godzinie’. Uczyło o Jego niewiedzy, wiedzy od momentu zmartwychwstania, czy wniebowstąpienia oraz o dowiedzeniu się o tym w roku 1914.

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane